Winnice

Winnice Świata

„Życie jest zbyt krótkie, aby pić złe wino.”
— Kartezjusz

Szacuje się, że na całym świecie napisano około 10 000 książek poświęconych winu w różnych formach, od podręczników po encyklopedie. Tylko w tej ostatniej kategorii można znaleźć ponad 100 kluczowych encyklopedii i przewodników, takich jak „The Oxford Companion to Wine” i „The World Atlas of Wine”.

To nie jest blog o winie, degustacji czy parowaniu win z jedzeniem, lecz zapis moich podróży do wybranych winnic na świecie, przy okazji wypraw i wyjazdów turystycznych. Pisanie na temat wina, które jest napojem alkoholowym, współcześnie może być postrzegane jako niepoprawne politycznie. Niezależnie od tego, trzeba sobie zdawać sprawę, że wino jest częścią cywilizacji ludzkiej od 6 000 lat.

Winem cieszyli się i dawali temu wyraz wybitni pisarze, filozofowie i politycy. Arystoteles w „Polityce” wskazuje, że „uczty, podczas których spożywa się wino, są niezbędne dla budowania więzi społecznych. Wino zbliża do siebie ludzi, a wspólne picie jest aktem tworzenia społeczności.” Do tego nawiązuje współcześnie prezydent Francji, Emmanuel Macron, gdy twierdzi, że „wino ma moc łączenia ludzi. To nie tylko napój, ale także sposób na budowanie relacji i dzielenie się chwilami”, a nawet więcej — „wino to odzwierciedlenie naszej kultury i wartości. Musimy dbać o to, aby pozostawało symbolem francuskiej gościnności”.

O św. Marcinie, biskupie Tours (316-397), który jest obecnie patronem winiarzy, mówi się, że prawdziwą anegdotą jest: „Święty Marcin pije wino, a wodę zostawia młynom”, co skrupulatnie wykorzystał Romain Rolland jako wstęp do „Colas Breugnon”.

Zasada złotego środka dotyczy także picia wina, jak wskazuje Arystoteles w „Etyce nikomachejskiej”: „Człowiek powinien korzystać z wina w umiarkowanych ilościach, aby cieszyć się jego zaletami”, bo wtedy jak mówił Pablo Picasso: „Wino to najdoskonalszy z napojów, który jest w stanie rozświetlić ciemności ludzkiego umysłu” i „jest poezją w butelce”, jak pisał J.W. Goethe.

Celebruję wino podczas uroczystych kolacji, bo Benjamin Franklin miał rację, twierdząc, że „wino to pierwszy towarzysz każdego dobrego posiłku”. Część moich podróży staram się powiązać z wizytami w winnicach na całym świecie. Robię to od ponad 25 lat i w tym czasie enoturystyka stała się nowym fenomenem podróżowania.

Enoturystyka zaczęła się rozwijać w latach 80. XX wieku, kiedy to winiarze zaczęli otwierać swoje winnice dla turystów. Winiarskie regiony często znajdują się w malowniczych lokalizacjach, takich jak doliny, wzgórza czy urokliwe tereny wiejskie. Przykłady to Napa Valley w Kalifornii, Toskania, Piemont, Alto Adige we Włoszech, Rioja, Ribera del Duero w Hiszpanii, Dolina Loary, Bordeaux we Francji, Stellenbosch w RPA oraz Lujan de Cuyo w Argentynie.

Wiele winnic znajduje się w zabytkowych budynkach, zamkach i pałacach, co dodaje uroku i charakteru wizytom. Regiony winiarskie, takie jak Dolina Loary czy winnice w Toskanii, są często wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO, co dodatkowo zwiększa ich atrakcyjność.